Kleszcze już atakują
Dodane przez zbigniew dnia Maj 29 2017 19:53:05

W związku zapowiadającą sie w tym roku inwazją kleszczy a nawet pierwszymi jej sygnałami w naszej gminie, publikujemy artykuł w formie instruktażu. Artykuł szczególnie polecam opiekunom i wychowawcom dzieci i młodziezy.

Kleszcze są szczególnie aktywne rano w godzinach od około 8 do 12 oraz po południu od około 16 aż do zmierzchu. Wówczas wspinają się na źdźbła trawy i siadają na spodzie liści, skąd łatwiej jest im przenieść się na ciało żywiciela. Najlepiej im na krzewach i roślinach o wysokości do 1,5 metra. Z tego miejsca nie wypatrują, lecz wywąchują potencjalną ofiarę. Ułatwia im to tzw. narząd Hallera znajdujący się na stopach pierwszej pary odnóży – dlatego pajęczak w poszukiwaniu celu ataku wymachuje nimi i gdy tylko poczuje dwutlenek węgla wydychany przez żywiciela (rozpoznawalny już z odległości 20 m!) oraz poczuje dotyk – wpełza na niego. Wbrew temu, co się mówi, kleszcze wcale nie przeskakują z drzewa ani nie spadają z niego – one wchodzą na ciało znajdującego się tuż przy nich żywiciela.
„Przesiadka” na ciało człowieka nie jest równoznaczna z ukąszeniem. Kleszcz nie wbija się w skórę ofiary od razu. Szuka miękkiej, wilgotnej i dobrze ukrwionej skóry. Dlatego najchętniej wybiera pachy, pachwiny, okolice pod kolanami i za uszami. Nie czujemy jego wędrówki, tak jak i nie zauważamy momentu, w którym wbija się w ciało. A to dlatego, że wkłuwając się, kleszcz wstrzykuje substancje znieczulające, jak również takie, które tamują krwawienie oraz jeszcze inne, które z kolei umocowują go w ciele człowieka, tak żeby nie było łatwo go z niego strącić czy wyciągnąć. Wbił się w skórę? Zaczyna od razu ssać krew. Dorosła samiczka może



Rozszerzona zawartość newsa
tak żywić się przez 11 dni. Napęczniała odrywa się od żywiciela.
Ważne jest jak najszybsze usunięcie kleszcza. Trzeba użyć do tego pęsety, szczypczyków albo specjalnych akcesoriów do kupienia w aptece lub u weterynarza. Chwyta się nimi pajęczaka tuż przy skórze, łapiąc go za głowotułów. Wyrywa zdecydowanym ruchem, wzdłuż osi wkłucia. Nie wolno kleszcza smarować żadnymi substancjami, nie można go także zgniatać, przypalać oraz wykręcać, ponieważ może to sprowokować pajęczaka do wpuszczenia w ciało człowieka potencjalnie chorobotwórczych mikroorganizmów. Miejsce ukłucia trzeba zdezynfekować.

Z.S.
Zródło : Dziennik.pl